-Kiciu, idz juz sobie. - Powiedziałam, podnosząc się i idąc w stronę drzwi.
Odwróciłam Głowę lecz kota juz nie było. Znów stał przy moich nogach i łasił się.
-Gdzie mieszkasz ? -Spytałam jakbym spodziewała się odpowiedzi .
Wydawało mi się ze kotem posmutniał.
-Chcesz mleka ? Za chwile przyniosę.
Weszłam do domu i pobiegłam do kuchni. Podeszłam do szafki. Na blacie zobaczyłam kopertę.
Adresowana byłą do Michaela Manfelda - mojego wujka. Pewnie musiał tu to zostawić. Wsunęłam kopertę do torebki. Dam mu ją jak go spotkam. Wyciągnęłam miskę z szafki i nalałam mleka. Poszłam zpowrotem do kota. Szybko opróżnił miskę.
-Jeny, jak ja bym chciała cie zatrzymać. Pewnie wujek by się nie zgodził. Pa koteczku -powiedziałam i zamknęłam drzwi. Jezu..całkiem mi juz odbiło. Gadam z zwierzętami !
Poszłam do swojego pokoju i zaczełam zgrywać zdjęcia na komputer. Przypomniało mi się o liście. Wyciągnęłam go i spojrzałam na jego odwrót zeby dowiedzieć się kto jest nadawca. Pisało tam : Eve Manfeld.
To niemożliwe. Przeciez Eve to moja siostra . Odkad pamiętam wogóle nie dawała znaku zycia. Otworzyłam kopertę i zaczełam czytać list :
Wujku!
Wiesz co niedługo się stanie i wiem ze nie uwierzysz w to co teraz napisze ale musisz uwierzyć.
Zdobywca juz się szykuje. Poświęcenie nastąpi zbyt szybko i musisz powstrzymać Naomi przed stratą.
Musisz jej powiedzieć kim jest i co to oznacza.
Wiem ze to jest niezgodnie z proroctwem ale nie widzę innego wyjścia.
Z tego nie ma wyjścia.
Uwazajcie na nią.
Musi tez dowiedzieć się o WSZYSTKICH tajemnicach.
Musicie za wszelką cene ja chronić.
Moze i nie jestem po waszej stronie ale to moja Siostra!
Prosze cię tylko o to zeby sie dowiedziała o całej tajemnicy.
Eve.
Eve.
O matko *o* !
OdpowiedzUsuńOna się dowiedziała, ale pewnie dużo się nie domyśla.
Czekam na nexta ^^.
Pozdrawiam i życzę miłego urlopu c:
Dzięki :P Wyjerzdzam jutro ^^ pozdr.
Usuń*wyjeżdżam...
UsuńRobi się ciekawie :) Tylko niech nie dowiaduje się od wujaszka wszystkiego na raz. Zostaw jakiś ciekawy szczegół na potem :D
OdpowiedzUsuńWiem :*
UsuńWiem. Wiem, że miała nie komentować tego rozdziału, ale mam nadzieję, że ścierpisz moje wywody. : )
OdpowiedzUsuń"Czasami fajnie jest zrobić zdjęcia krajobrazu. Sama nie wiem czemu ale wydaje mi się ze najpiękniejszym zdjęciem krajobrazu staje się to zdjęcie na którym sa piękne chmury." - w sąsiadujących zdaniach powtórzyłaś słowa 'zdjęcia' i 'krajobraz'. Nie brzmi to najlepiej. I brak przecinków, które powinny być przed: ale, że, na którym.
"No bo kto zaprzeczy ze gdyby nie było chmur to niebo byłoby nudne." - Czy tylko mi się zdaje, czy jest to pytanie zakończone kropką? Przecinki przed: kto, że, to.
"Wyciągnęłam miskę z szafki i nalałam mleka. Poszłam zpowrotem do kota. Szybko opróżnił miskę." - Czyż nie lepiej by brzmiało gdyby opróżnił naczynie?
Są błędy ortograficzne i interpunkcyjne, których po prostu nie chce mi się tu wypisywać. Jeżeli chcesz, napisz na bravo lub moje GG: 10006410.
Fabuła.
Czytanie cudzej korespondencji jest wynikiem złego wychowania. Co z tego, że zrobiła to tylko dlatego, że to było od dawno nie widzianej siostry. Wiesz czego mi brakowało w tym fragmencie? Motywów. Motywów, które ją kierowały do otworzenia koperty. Niby wiadomo: ciekawość, zdziwienie, ale tego nie ma. Mniej inteligentny czytelnik mógł by się nie domyślić. Brakuje też jej odczuć, kiedy zobaczyła kto jest nadawcą.
Rozdział krótki, a mogłaś go wydłużyć poprzez opisanie pomieszczeń w których się znajdowała. Pokój, łazienka, korytarz, kuchnia czy też ogród. Pozwoliłaby nam to bardziej poznać dom, jak też styl w nim panujący.
Mam nadzieję, że pomogłam. Na GG aktualnie jestem dostępna, więc nie bój się i pisz, jak coś. : )
Pozdrawiam
Darkness.
[ http://jestesmy-nefilim.blogspot.com/ ]